U mnie dziś pustki, w szkole duużo materiału, no i właśnie siedzę i mierzę sobie temperaturę bo już mnie całkowicie rozłożyło a do szkoły muszę chodzić bo nie byłam dwa dni i mam spooro zaległości ;< Najchętniej nie poszłabym jutro do szkoły ale nie będzie mi się chciało tego później nadrabiać..
Czekam aż się upiecze tarta z jabłkami i gruszkami, mmm czuję że będzie pyyycha!
Wszędzie deszczowo i zimno, jeszcze trochę i zacznie się chodzenie w płaszczyku i jesiennych butach :)
Zdjęcie z tamtego rokuu ale w tym roku też będzie ten sam płaszczyk i buty :D
Zdrówka wam życzę :) Buźka ! :*
Ładny ten płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńa dziękuje :)
UsuńWracaj do zdrowia :c
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała czas, wpadnij na mojego bloga ;)
palyna-paulina.blogspot.be
U mnie choroba czyha na mnie od dłuższego czasu :/ Już od dwóch tygodni katarek i kichanie ;/
OdpowiedzUsuńMi już choróbsko na szczęście przechodzi;) Ciepła herbatka i pod kocyk:) Zdrowiej;**
OdpowiedzUsuńWracaj szybciutko do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziięęękuje :*
OdpowiedzUsuńśliczny płaszczyk :) zaczaruję Twoją chorobę, żeby szybko odleciała :) czary mary, odlatujcie w czarną dziurę wszystkie katary ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dobrze by było - ale już jest lepiej na szczęscie :)
Usuń