wtorek, 15 lipca 2014

Carlo Bossi tears of SUN - RECENZJA

Dzisiaj mam dla was pachnącą recenzje ;)Przedstawiam wam perfumy, które dostałam w ramach współpracy z firmą (KLIK)również na Facebooku (KLIK)Na facebooku możecie znaleźć listę na której znajduje się nazwa perfum oraz ich odpowiednik. 
Oto mój zapach:
Carlo Bossi - tears of SUN jest to odpowiednik Lacoste Pour Femme. 


Opis producenta:
Typ: cytrusowo-kwiatowy ;) 
Zapach dla współczesnej kobiety, żyjącej własnym stylem.Intrygujący, zmysłowy, pełen ciepła i romantyzmu. 

Nuta głowy: gałka muszkatołowa, róża, bergamotka 
Nuta serca: heliotrop, konwalia, kosaciec 
Nuta bazy: piżmo, drzewo cedrowe, drzewo sandałowe

Opakowanie:

Flakonik wykonany z masywnego szkła, jest wykończona atomizerem ze stali nierdzewnej. Atomizer rozpyla wodę w postaci mgiełki. Perfumy zapakowany jest w kartonik na którym widoczny jest hologram potwierdzający oryginalność produktu i informacje takie jak skład, data trwałości itp. Kartonik jest zafoliowany, wiec mamy pewność że przed nami nikt go nie otwierał. 


Moja opinia:
Zapach utrzymuje się na moim ciele około 5 godzin, określenie zapachu jak dla mnie jest dość ciężkie - ale mi perfumy przypadły do gustu, nie są duszące, idealne na okres wiosna/lato ;) 
Perfumy idealnie pasują na co dzień lub na wielkie wyjścia. Po wypraniu ubrań, zdarza się że czuć jeszcze trochę perfumy. Mimo, że zawiera dość dużo alkoholu nie wywołał u mnie żadnego podrażnienia. 

Pozdrawiam!

5 komentarzy: